glks-wilkowiceW 18 kolejce nasza drużyna udała się do Mazańcowic gdzie rozgrywała spotkanie z czerwoną latarnią Bielskiej A klasy LKS Mazańcowice. Mecz rozpoczął się od zdecydowanych ataków drużyny GLKS, raz za razem strzelali Jakub Pilch, Tomasz Gala  i Wojciech Wajda ale bramki to nie przyniosło i do szatni schodziliśmy przy stanie 0:0. Po przerwie nadal zespół z Wilkowic oblegał bramkę Mazańcowic co nie dawało gola. W 55 minucie trener Sebastian Gruszfeld dokonał 2 zmiany za Wojciecha Wajdę wszedł Tomasz Bydliński, za Kamila Czarneckiego wszedł Paweł Toborek. W 65 minucie boisko opuścił Tomasz Gala  a za niego pojawił się Radosław Forjasz. Nagle w 68 minucie kontratak przeprowadził zespół LKS – u i przegrywaliśmy 1:0. Zaraz po tym w 70 minucie boisko opuścił Dawid Rutkowski a za niego na murawie pojawił się Łukasz Szewczyk, w tym momencie był rzut rożny dla nas. Po dośrodkowaniu  i zamieszaniu w polu karnym do piłki dopadł Patryk Wrzeszcz i padło wyrównanie. W 90 minucie po pięknym strzale oddanym przez Łukasza Szewczyka wyszliśmy na prowadzenie i wygraliśmy 2:1. Lider wraca do Wilkowic z 3 punktami, co przy remisie Przełomu Kaniów z Czarnymi Jaworze daje 3 punkty przewagi nad drużyna z Jaworza. Zapraszamy na kolejny mecz naszego zespołu w Wilkowicach 30/04/2016 o godzinie 17:00 gdzie zmierzymy się z drużyną LKS Zapora Porąbka.